Ponad 100 gramów marihuany i blisko 25 gramów mefedronu zabezpieczyli policjanci z Komisariatu Policji w Grodkowie. Nielegalne substancje znaleziono w garażu, w którym wcześniej wybuchł pożar. Jak ustalili funkcjonariusze, środki odurzające należały do 15-letniego mieszkańca miasta. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd rodzinny.
Kilka dni temu grodkowscy policjanci zostali wezwani na jedno z osiedli w mieście. Zgłoszenie dotyczyło pożaru garażu. Po przyjeździe na miejsce mundurowi zastali straż pożarną, która ugasiła płonącą bramę. Ogień przedostał się już do wnętrza budynku, jednak na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a pożar został szybko opanowany.
Policjanci z Grodkowa, wspólnie z grupą dochodzeniowo-śledczą, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady oraz materiały dowodowe. Podczas tych czynności w jednym z pomieszczeń ujawnili słoik z białymi kryształkami i plastikowe pudełko z zielonym suszem. Wstępne badania potwierdziły, że są to narkotyki – ponad 100 gramów marihuany i blisko 25 gramów mefedronu. Wszystkie substancje zostały zabezpieczone i przekazane do policyjnego laboratorium.
W wyniku podjętych działań policjanci ustalili właściciela narkotyków. Jak się okazało, zakazane substancje należały do 15-letniego syna osób wynajmujących garaż. Domownicy byli zaskoczeni wizytą funkcjonariuszy. Policjanci sporządzili dokumentację, którą przekazali do sądu rodzinnego. To on zadecyduje o dalszych konsekwencjach dla nieletniego.
📌 Źródło: KPP w Brzegu




877
























