Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w Wigilię, 24 grudnia, około godziny 6:30, na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 39 i 94 pod Brzegiem. W zdarzeniu życie straciło sześć osób.
W niedzielę, 28 grudnia, Konsulat Generalny Ukrainy we Wrocławiu oficjalnie potwierdził, że pięć ofiar to obywatele Ukrainy, urodzeni w latach 1995, 2003, 2006, 2007 oraz 2008. Informację tę podał również ukraiński portal informacyjny 112.ua.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, osoby te najprawdopodobniej wracały z pracy w jednym z zakładów na terenie regionu.
Konsulat w kontakcie z rodzinami ofiar
– Ukraińscy konsulowie pozostają w stałym kontakcie z rodzinami zmarłych, które są w drodze do Polski, a także z lokalnymi organami ścigania prowadzącymi postępowanie w tej sprawie – poinformowano w oficjalnym komunikacie.
Ofiary to czterech mężczyzn oraz jedna kobieta, którzy podróżowali Volkswagenem Passatem. Samochód po zderzeniu stanął w ogniu i spłonął doszczętnie. Ze względu na skalę zniszczeń, konieczne będzie przeprowadzenie badań DNA w celu jednoznacznego potwierdzenia tożsamości ofiar.
Na poniedziałek, 29 grudnia, zaplanowano sekcje zwłok. Prokuratura zapowiada szczegółową analizę zgromadzonego materiału dowodowego.
Szósta ofiara to mieszkaniec Brzegu
– Szóstą ofiarą tego tragicznego zdarzenia jest 59-letni mieszkaniec Brzegu, który kierował Fordem Kugą – przekazał prokurator Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Śledztwo w sprawie dokładnych okoliczności i przyczyn wypadku prowadzą policjanci z Brzegu, pod nadzorem miejscowej prokuratury.
Czołowe zderzenie i pożar pojazdów
Jak już informowaliśmy, do wypadku doszło w trudnych warunkach drogowych, wczesnym rankiem, przy ograniczonej widoczności i ciemności. Na skrzyżowaniu DK39 i DK94 czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe – Ford Kuga oraz Volkswagen Passat.
Jeden z pojazdów poruszał się w kierunku Strzelina, drugi wykonywał manewr skrętu w stronę Wrocławia. Siła uderzenia była ogromna. Volkswagen, którym podróżowało pięć osób, spłonął całkowicie, natomiast Ford został poważnie zmiażdżony.
Na miejsce natychmiast skierowano wszystkie służby ratunkowe. Niestety, żadnej z sześciu osób nie udało się uratować.





856
























