Connect with us

Hi, what are you looking for?

Wiadomości

Pijany kierowca uciekał przed policją. Dogoniły go „twarde” funkcjonariuszki z Nysy

Policjantki Wydziału Ruchu Drogowego z Nysy zatrzymały po pościgu 35-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej.

Pijany kierowca uciekał przed policją. Dogoniły go "twarde" funkcjonariuszki z Nysy

Policjantki Wydziału Ruchu Drogowego z Nysy zatrzymały po pościgu 35-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna po przejechaniu dwóch ulic został zatrzymany. Okazało się, że był nietrzeźwy i nie posiadał prawa jazdy. Zatrzymanemu grozi kara do 5 lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Do zatrzymania mężczyzny doszło 17 maja br., w Nysie. Po godzinie 21.00 dyżurny nyskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że z parkingu spod jednego ze sklepów miał wyjechać nietrzeźwy kierujący fordem. We wskazany rejon natychmiast został wysłany patrol drogówki.

Gdy policjantki zauważyły wskazany pojazd na ul. Kościuszki w Nysie, użyły sygnałów dźwiękowych i świetlnych, aby zatrzymać kierującego do kontroli. Mężczyzna jednak nie reagował na podane sygnały wzywające go do zatrzymania się, a wręcz przeciwnie. Gwałtownie przyspieszył oraz jechał całą szerokością jezdni. Pościg zakończył się na ul. Słowiańskiej w Nysie, gdzie mężczyzna został zatrzymany.

Podczas wykonania czynności przez policjantów wyszły na jaw przyczyny, dlaczego 35-letni mieszkaniec Nysy chciał uciec przed funkcjonariuszami. Okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy, a dodatkowo był pod działaniem alkoholu. Kierujący fordem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Pojazd, którym się jechal, został odholowany na parking strzeżony, a on sam odpowie za popełnione przestępstwa i wykroczenia. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.

Przypominamy również, że 14 marca 2024 r. wszedł w życie przepis, mówiący o zaostrzeniu kar za prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu bądź środków odurzających. Osoba, która zdecyduje się na jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków, musi liczyć się z utratą swojego samochodu. Przepis ten jest nowym narzędziem do walki z nietrzeźwymi kierującymi. Zgodnie z artykułem 44 b kodeksu karnego, w wypadkach wskazanych w ustawie sąd orzeknie przepadek pojazdu mechanicznego. Jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo po popełnieniu przestępstwa sprawca zbył, darował lub ukrył pojazd podlegający przepadkowi, orzeka się przepadek jego równowartości. Przepadek będzie orzekany między innymi wtedy, gdy:

zawartość alkoholu w organizmie kierującego przekroczy 1,5 promila we krwi lub 0,75 mg/dm w wydychanym powietrzu;
sprawca katastrofy, osoba sprowadzająca bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy albo sprawca wypadku drogowego dopuści się tych czynów w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, lub zbiegnie z miejsca zdarzenia, albo wypije alkohol, lub zażyje środek odurzający po popełnieniu tych czynów-lecz przed badaniem trzeźwości albo badaniem na obecność środków odurzających;
nietrzeźwy lub znajdujący się pod wpływem środka odurzającego kierujący:
był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo za takie przestępstwa związane z katastrofą i wypadkiem;
znajduje się w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, orzeczonego w związku ze skazaniem za przestępstwo.

Źródło KPP w Nysie

861
Advertisement
Advertisement

Może Ci się spodobać

Wiadomości

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w piątkowy wieczór, 17 maja, na jednym z osiedli w Nysie. 25-letnia kobieta, będąc pod wpływem alkoholu

Wiadomości

Policjanci z nyskiej drogówki interweniowali wobec 25-letniej kobiety, która – mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu

Wiadomości

Kierowca toyoty zakończył swoją jazdę na ścianie jednego z budynków w miejscowości Zimna Wódka.

Z ostatniej chwili

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w niedzielę nad ranem.