W sobotę, 21 czerwca, Plac Kopernika w Opolu tętnił energią i pasją do jazdy na deskorolce. Wszystko za sprawą Opolskiego Dnia Deskorolki, zorganizowanego z okazji Światowego Dnia Deskorolki.
Wydarzenie zainicjowane przez Urząd Miasta we współpracy z lokalną społecznością skejtów przyciągnęło entuzjastów sportów ekstremalnych z całego regionu.
Plac w centrum miasta zamienił się na jeden dzień w tętniący życiem skatepark.
Na miejscu pojawiło się około 30 zawodników, dla których jazda na desce to nie tylko hobby, ale przede wszystkim styl życia. – Deskorolka to nie tylko sport – to subkultura, która kształtuje sposób myślenia, bycia i spędzania czasu – mówi Dominik Cymbała, jeden z organizatorów wydarzenia.
W programie imprezy znalazły się nie tylko zawody deskorolkowe, ale też dodatkowe atrakcje dla odwiedzających.
Na uczestników czekała strefa gastronomiczna, pokaz street artu, a także możliwość własnoręcznego stworzenia graffiti.
Na skateparkowej arenie można było zobaczyć nie tylko deskorolki. Maciej, jeden z zawodników, prezentował triki na BMX-ie.
Artystycznym zakończeniem dnia był koncert znanego rapera donGURALesko, który przyciągnął zarówno fanów hip-hopu, jak i uczestników wydarzenia.
Organizatorzy mają nadzieję, że Opolski Dzień Deskorolki na stałe wpisze się w kalendarz miejskich wydarzeń.
Zdjęcia: Czas na Opole







