Nyscy policjanci odnaleźli 49-letnią kobietę, która w nocy przebywała na mrozie bez odpowiedniego ubrania. Kobieta z wyraźnymi oznakami wychłodzenia organizmu została przekazana pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. Dzięki szybkiej reakcji służb udało się zapobiec tragedii.
Zgłoszenie o zaginięciu i natychmiastowa reakcja policji
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 28 grudnia, około godziny 6:30. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nysie otrzymał zgłoszenie dotyczące zaginięcia 49-letniej kobiety. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że kobieta w godzinach nocnych opuściła miejsce zamieszkania, była roznegliżowana i nie wróciła do domu.
Ze względu na panujące ujemne temperatury, istniało realne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. Dyżurny natychmiast skierował patrole w rejon, gdzie kobieta była widziana po raz ostatni.
Intensywne poszukiwania i odnalezienie kobiety
W działania poszukiwawcze zaangażowani zostali policjanci Wydziału Kryminalnego oraz Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KPP w Nysie. Niespełna dwie godziny od przyjęcia zgłoszenia funkcjonariusze zauważyli najpierw porzucone buty, a następnie leżącą nagą kobietę w rejonie fosy w Nysie.
Policjanci natychmiast udzielili jej pomocy – okryli kocami, zabezpieczyli przed dalszym wychłodzeniem i wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego, który przejął dalsze czynności ratunkowe.
Policja apeluje: nie bądźmy obojętni podczas mrozów
Trwające od kilku dni niskie temperatury stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia osób przebywających na zewnątrz. Szczególnej uwagi wymagają:
- osoby w kryzysie bezdomności,
- osoby samotne,
- osoby nieporadne życiowo,
- osoby ubrane nieadekwatnie do warunków pogodowych.
Policjanci przypominają, że każda reakcja ma znaczenie. Jeśli zauważysz osobę, która może potrzebować pomocy, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i poczekaj na przyjazd służb. Jeden telefon i kilka minut uwagi mogą uratować ludzkie życie.
Źródło: KPP w Nysie




318
























