Brzescy policjanci zatrzymali 75-letniego kierowcę opla, który przekroczył dozwoloną prędkość aż o 58 km/h. Mężczyzna pędził przez teren zabudowany w miejscowości Lubsza, mając na liczniku 108 km/h przy obowiązującym ograniczeniu do 50 km/h.
Senior tłumaczył mundurowym, że spieszył się na budowę, by pomóc koledze. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy na 3 miesiące, nałożyli mandat w wysokości 1500 zł oraz 13 punktów karnych.
Niebezpieczne zachowanie za kierownicą
Do zdarzenia doszło podczas policyjnej kontroli prędkości prowadzonej przez funkcjonariuszy drogówki z Brzegu. Funkcjonariusze zarejestrowali znaczące przekroczenie prędkości na obszarze zabudowanym i natychmiast przerwali niebezpieczną jazdę.
– Kierowcą okazał się 75-letni mieszkaniec Brzegu. Mężczyzna nie zaprzeczał przekroczeniu prędkości, tłumacząc, że spieszył się pomóc znajomemu – informują mundurowi.
To kolejna sytuacja, w której kierowca tłumaczy swoje nieodpowiedzialne zachowanie „pomocą koledze”. Zaledwie kilka dni wcześniej policjanci informowali o 44-letniej kobiecie, która mając 4 promile alkoholu, również tłumaczyła się chęcią podwiezienia znajomego.
Policja apeluje: noga z gazu!
Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, szczególnie na terenach zabudowanych. To właśnie tam najczęściej dochodzi do potrąceń pieszych, rowerzystów i innych użytkowników ruchu drogowego.
– Brawura, pośpiech i lekceważenie przepisów mogą kosztować zdrowie lub życie – przypominają policjanci. – Nie będzie taryfy ulgowej dla kierowców, którzy narażają innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo.
Źródło KPP w Brzegu



