Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali 37-letniego mężczyznę podejrzanego o osiem kradzieży z włamaniem na terenie miasta i powiatu opolskiego. Kryminalni znaleźli przy nim narkotyki oraz część ze skradzionych przedmiotów. Pokrzywdzeni oszacowali swoje straty na blisko 250 000 złotych. Mężczyzna działał w warunkach multirecydywy, dlatego grozi mu nawet 15 lat więzienia.
Zatrzymanie włamywacza z Opola
Od kilku tygodni policjanci z Opola otrzymywali zgłoszenia dotyczące nocnych włamań do domów jednorodzinnych. Sprawca zabierał pieniądze, biżuterię, zegarki, dokumenty oraz inne wartościowe przedmioty.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu natychmiast rozpoczęli intensywne działania operacyjne. Zabezpieczyli liczne ślady i dowody, przesłuchali świadków oraz pokrzywdzonych, a następnie wytypowali osobę mogącą mieć związek z przestępstwami.
7 listopada przed południem funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego 37-latka w jego samochodzie – tuż po kolejnym włamaniu. W pojeździe policjanci znaleźli kilka gramów amfetaminy i marihuany, a także skradzione wcześniej rzeczy: zegarki, biżuterię, monety i dokumenty.
Recydywista z zarzutami – grozi mu do 15 lat więzienia
Jak ustalono, zatrzymany mężczyzna niedawno opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę za podobne przestępstwa. Działał więc w warunkach tzw. multirecydywy, co znacząco podwyższa wymiar grożącej mu kary.
Na wniosek policjantów i prokuratury, sąd zastosował wobec 37-latka tymczasowy areszt na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Opolu










619
























