Dziś około godziny 18:12 na Jeziorze Nyskim doszło do dramatycznego zdarzenia, które mogło zakończyć się tragicznie. Świadkowie zaalarmowali służby ratunkowe o osobie potrzebującej pilnej pomocy na jednej z wysp.
Z relacji zgłaszającego wynikało, że u mężczyzny doszło do nagłego zatrzymania krążenia (NZK), a na miejscu trwała już resuscytacja.
Na wezwanie natychmiast zareagował zespół ratownictwa medycznego (ZRM), załoga Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (WOPR) oraz Policjanci z ogniwa wodnego, którzy jako pierwsi dotarli do poszkodowanego.
Chwilę później do akcji dołączyły również jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Wójcic oraz Państwowej Straży Pożarnej z Nysy.
Poszkodowanym okazał się 80-letni mężczyzna, u którego doszło do zatrzymania akcji serca.
Dzięki natychmiastowej reakcji i skoordynowanym działaniom wszystkich służb udało się przywrócić czynności życiowe jeszcze na miejscu – na jednej z wysp Jeziora Nyskiego.
Ze względu na pogarszające się warunki pogodowe, ratownicy podjęli decyzję o natychmiastowym przetransportowaniu mężczyzny na bazę WOPR, gdzie już czekał ambulans.
Stamtąd pacjent został przewieziony na Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR).
To wydarzenie pokazuje, jak ogromne znaczenie ma szybka reakcja służb ratunkowych oraz współpraca pomiędzy jednostkami.
Dzięki ich profesjonalizmowi i zdecydowanemu działaniu udało się ocalić ludzkie życie.
Foto: WOPR Nysa
3500 
