1 września na drogach powiatu krapkowickiego doszło do dwóch groźnych zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących. Jeden z nich prowadził samochód marki BMW z ponad 1,5 promila alkoholu, drugi – hulajnogę elektryczną z blisko 2,5 promilami. Obaj mężczyźni odpowiedzą za swoje czyny przed sądem.
BMW w rowie – kierowca miał ponad 1,5 promila
Do pierwszego zdarzenia doszło tuż po godz. 14:00. 37-letni mieszkaniec powiatu krapkowickiego kierując samochodem marki BMW, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo.
Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a sprawa trafi do sądu.
Hulajnoga elektryczna i 2,5 promila alkoholu
Drugie zdarzenie miało miejsce po godz. 19:00. Kierujący hulajnogą elektryczną nie zachował ostrożności, ignorując oznakowany próg zwalniający. Jechał z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się.
Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Policjanci ustalili, że w jego organizmie było prawie 2,5 promila alkoholu. Jego sprawa również trafi do sądu.
Policja apeluje – nie jedź po alkoholu!
Policja przypomina, że:
- nietrzeźwość za kierownicą to poważne zagrożenie dla zdrowia i życia,
- pijani kierowcy stwarzają niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników ruchu,
- niezależnie od rodzaju pojazdu – samochód, motocykl czy hulajnoga – prowadzenie po alkoholu jest skrajną nieodpowiedzialnością.
👉 Nigdy nie wsiadajmy za kierownicę, gdy piliśmy alkohol i nie mamy pewności co do swojego stanu trzeźwości. Brak rozsądku może kosztować zdrowie, a nawet życie.
Źródło KPP Krapkowice








