Piłkarze ręczni Corotop Gwardii Opole odnieśli pierwsze w tym sezonie zwycięstwo przed własną publicznością. W meczu 17. kolejki Orlen Superligi opolanie pewnie pokonali Lotto Puławy 38:27, zdobywając niezwykle cenne punkty w walce o utrzymanie.
Spotkanie od początku układało się pod dyktando gospodarzy. Już w 5. minucie Gwardia prowadziła 5:1, a w połowie pierwszej połowy zwiększyła przewagę do pięciu bramek (12:7). Do przerwy opolanie schodzili z prowadzeniem 21:16.
Bardzo dobry debiut w barwach Gwardii zanotował Mykola Protsiuk, który wniósł dużo jakości zarówno w ataku, jak i w defensywie. Kluczową postacią meczu był jednak Kelian Janikowski, autor 10 bramek przy stuprocentowej skuteczności. Po przerwie znakomicie spisywał się również bramkarz Jakub Ałaj, który obronił m.in. trzy rzuty karne i zakończył mecz z 41-procentową skutecznością.
W drugiej połowie Gwardia kontrolowała przebieg gry, systematycznie powiększając przewagę. Na kwadrans przed końcem prowadziła 28:21, a w końcówce osiągnęła nawet dziesięć bramek różnicy. Ostatecznie opolanie wygrali 38:27, awansując na 10. miejsce w tabeli Orlen Superligi.
Zwycięstwo z Lotto Puławy było czwartą wygraną Gwardii w sezonie i długo wyczekiwanym prezentem dla kibiców w Opolu.
30
























