Sport

Urodzony by zwyciężać sierż. Oliver Jadasz z SPPP Opole.

Służba w Policji niesie ze sobą wiele wyzwań. Aby stawić im czoła trzeba być dobrze przygotowanym. Sierż. Oliver Jadasz łączy służbę w

Służba w Policji niesie ze sobą wiele wyzwań. Aby stawić im czoła trzeba być dobrze przygotowanym. Sierż. Oliver Jadasz łączy służbę w opolskiej Policji z pasją do sportów walki.

Zaangażowanie i ciężki trening przynoszą efekty w postaci kolejnych sukcesów.

Sierż. Oliver Jadasz pełni służbę od 2018 roku. Jako funkcjonariusz Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu na co dzień zajmuje się służbą patrolową, zabezpieczaniem imprez masowych i poszukiwaniem osób zaginionych. Ostatnie miesiące wypełnione były obowiązkami na wschodniej granicy Polski.

Każdą wolną chwilę poza służbą poświęca na sport. Jego pasją są mieszane sztuki walki, które trenuje od 10 lat. W bogatej kolekcji trofeów jest brązowegy medal na XII Mistrzostwach Polski NO GI JIU JITSU w Poznaniu oraz brązowy medal na VI Superpucharze Polski BJJ NO-GI w Siewierzu. We wcześniejszych latach kilkukrotnie zdobywał medale w ogólnopolskich turniejach. Zdobył srebrny medal na IX Ogólnopolskim Turnieju SUBMISSION FIGHTING w Krapkowicach.

Jako certyfikowany instruktor MMA ma możliwość przekazywać swoją wiedzę mniej doświadczonym adeptom sztuk walki.

Sierż. Oliver Jadasz hołduje powszechnej zasadzie, że „im więcej potu na treningu, tym mniej krwi w boju”. Jest doskonałym przykładem człowieka, który łączy służbę z pasją.

Źródło KPP w Krapkowicach

2425

Może Ci się spodobać

Z ostatniej chwili

W sobotę 18 maja o godzinie 07:40 służby ratunkowe zostały zadysponowane do pożaru samochodu typu kaper w miejscowości Zakrzów na ulicy Chopina.

Z ostatniej chwili

Krapkowiccy policjanci ruchu drogowego codziennie dbają o bezpieczeństwo na drogach w naszym powiecie. Jednak zdarzają się osoby

Z ostatniej chwili

W Długomiłowicach doszło do nietypowego zdarzenia. Z domowej hodowli uciekł serwal afrykański, egzotyczny kot znany ze swojego smukłego

Wiadomości

To nie pierwszy raz, kiedy 43-latek usiadł za kierowcę w stanie nietrzeźwości. Już wcześniej miał zabrane prawo jazdy za kierowanie na

Exit mobile version