Radość, zaangażowanie i ogromne serca – tak można podsumować sobotni piknik sportowo-rodzinny „Gramy o zdrowie”, który odbył się 31 maja na boisku Publicznego Liceum Ogólnokształcącego nr 3 w Opolu.
Inicjatywa miała jeden, bardzo ważny cel – wsparcie rehabilitacji nauczycielki Aleksandry Branigan, potrąconej w marcu przez pijanego kierowcę.
Pani Ola – jak mówią uczniowie i nauczyciele – to osoba wyjątkowa, pełna pasji, oddana młodzieży. Po tragicznym wypadku potrzebuje długiej i kosztownej rehabilitacji.
To właśnie ta sytuacja zjednoczyła całą szkolną społeczność oraz przyjaciół szkoły, którzy z ogromnym zaangażowaniem przygotowali niezwykłe wydarzenie.
Na uczestników czekała masa atrakcji: zamek dmuchany, gry sportowe, konkursy, układanie puzzli, joga, zumba, animacje dla dzieci, zaplatanie warkoczyków, a nawet test Coopera dla chętnych.
Nie zabrakło też pyszności – ciasta, grill, lody i wata cukrowa przyciągały smakoszy w każdym wieku.
Swoją obecnością piknik wsparli także funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Opolu oraz strażacy z OSP Grudzice, którzy nie tylko prezentowali sprzęt i wozy, ale również prowadzili programy edukacyjne.
Za uchwycenie najpiękniejszych chwil wydarzenia odpowiadał także Paweł Szpala, znany w regionie jako Paweł Człowiek Przygoda.
Artysta z Opola od lat łączy pasję do fotografii z zamiłowaniem do odkrywania niezwykłych momentów i emocji. Jego zdjęcia to nie tylko relacja z wydarzeń, ale prawdziwe opowieści zamknięte w kadrach.
Dzieci i dorośli mogli poczuć się jak prawdziwi strażacy czy policjanci, zaglądając do wnętrza pojazdów służb ratunkowych.
Całości towarzyszyła muzyczna oprawa przygotowana przez profesjonalnego DJ-a, a najważniejszym elementem wydarzenia była zbiórka publiczna (nr 025/1373/OR), prowadzona na rzecz leczenia i rehabilitacji pani Aleksandry.
Środki można było przekazać poprzez datki do puszek Fundacji Rozwoju Społecznego „Spinacz” w Opolu.
To wydarzenie pokazało, że wspólnota szkolna potrafi nie tylko uczyć, ale i inspirować do czynienia dobra. – Pani Ola zawsze była z nami, teraz my jesteśmy z nią – mówiła jedna z nauczycielek. – Oddawała swoje serce uczniom, a dziś to my możemy otworzyć nasze serca dla niej.
Organizatorzy podkreślają, że to dopiero początek działań pomocowych.
O kolejnych akcjach na rzecz Pani Oli będzie można przeczytać na naszej stronie.
Tekst i Foto: B@W




























































