Policjanci ostrzegają przed coraz częściej powtarzającym się schematem oszustwa, którego ofiarą padają głównie kobiety. Przestępcy, wykorzystując portale społecznościowe i komunikatory internetowe, podszywają się pod amerykańskich żołnierzy, lekarzy na misjach czy weteranów wojennych. Niestety, jedna z mieszkanek Kędzierzyna-Koźla uwierzyła w fałszywą historię i straciła 6 tysięcy złotych.
Kobieta poznała mężczyznę przez internet. Przedstawiał się jako lekarz, który pełni służbę na misji w Malezji. Regularny kontakt, ciepłe wiadomości, zapewnienia o uczuciach – wszystko miało na celu zbudowanie zaufania. Po pewnym czasie mężczyzna poinformował, że chce przylecieć do Polski, aby się z nią spotkać. Twierdził jednak, że jego konto bankowe zostało zablokowane i potrzebuje wsparcia, by dostać się do Nowego Jorku i odblokować środki.
Kobieta, wierząc w dobre intencje internetowego „lekarza”, wzięła pożyczkę w banku i przelała na wskazane konto 6 tysięcy złotych. Gdy mężczyzna ponownie poprosił o pieniądze – tym razem 15 tysięcy złotych na przelot helikopterem na lotnisko – kobieta zaczęła nabierać podejrzeń. Zadzwoniła do banku i w rozmowie z pracownicą zorientowała się, że prawdopodobnie padła ofiarą oszustwa.
Nie daj się nabrać!
To nie pierwszy przypadek tzw. oszustwa na „amerykańskiego żołnierza” czy „lekarza z misji”. Oszuści wykorzystują zdjęcia znalezione w internecie, tworzą fikcyjne profile, zmyślają historie, by zdobyć zaufanie i wyłudzić pieniądze. Często żerują na samotności, wzbudzają współczucie lub oferują romantyczną relację.
Przypominamy:
- Nigdy nie przesyłaj pieniędzy osobom poznanym w internecie, których nie znasz osobiście.
- Zachowaj czujność, zwłaszcza gdy ktoś prosi Cię o „pomoc finansową” w pierwszych tygodniach znajomości.
- W każdej podejrzanej sytuacji skontaktuj się z Policją.
Tylko zdrowy rozsądek, ostrożność i brak pośpiechu mogą uchronić nas przed zastaniem ofiarą oszustwa.
Źródło KPP w Kędzierzynie Koźlu


