Policjanci z Komisariatu Policji I w Opolu zatrzymali 40-letniego mieszkańca miasta podejrzanego o uporczywe nękanie swojej byłej partnerki. Według ustaleń śledczych mężczyzna przez kilka miesięcy śledził kobietę, nachodził ją oraz groził jej, powodując naruszenie jej prywatności i poczucia bezpieczeństwa.
Zgłoszenie na policję i pierwsze ustalenia
Do Komisariatu Policji I w Opolu zgłosiła się kobieta, która poinformowała funkcjonariuszy o podejrzeniu stalkingu. Jak wynika z jej relacji, były partner miał przez długi czas natarczywie ją prześladować — jeździł za jej samochodem, wyczekiwał pod domem i miejscem pracy, zaczepiał ją oraz wielokrotnie wydzwaniał, nakłaniając do spotkań. Z czasem zaczął ją również wyzywać i grozić.
Zatrzymanie podejrzanego
Policjanci zebrali materiał dowodowy, przesłuchali pokrzywdzoną oraz ustalili, że mężczyzna dopuścił się szeregu zachowań wypełniających znamiona przestępstwa stalkingu. 40-latek został zatrzymany, a następnie usłyszał zarzuty.
Środki zapobiegawcze wobec stalkera
Na czas trwającego postępowania wobec mężczyzny zastosowano:
- dozór policyjny,
- zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną w jakikolwiek sposób,
- zakaz zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 2 km,
- zakaz opuszczania kraju.
Za uporczywe nękanie grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Stalking – co grozi sprawcy?
Stalking jest w Polsce przestępstwem określonym w art. 190a Kodeksu karnego. Obejmuje on uporczywe nękanie, wzbudzanie poczucia zagrożenia lub poważne naruszenie prywatności osoby pokrzywdzonej. Penalizowane jest również podszywanie się pod inną osobę oraz wykorzystywanie jej wizerunku w celu wyrządzenia szkody.
Jeżeli w wyniku nękania osoba pokrzywdzona targnie się na własne życie, sprawcy może grozić nawet 15 lat więzienia. Są to przestępstwa ścigane na wniosek pokrzywdzonego, który musi złożyć stosowne zawiadomienie na policji.
Źródło: KMP w Opolu Foto ilustracyjne

282
























