Niecodzienną interwencję przeprowadzili policjanci w Krapkowicach. W środę, 20 sierpnia, do Komendy Powiatowej Policji zgłosił się 31-letni mężczyzna, który chciał zawiadomić funkcjonariuszy o konflikcie ze znajomym i obawiał się jego złych zamiarów.
Okazało się jednak, że sam zgłaszający miał sporo na sumieniu. Mężczyzna przyjechał na rowerze i bez wahania zaparkował go na miejscu przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnością. Policjanci szybko zauważyli, że cyklista jest pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile w organizmie.
Teraz 31-latek odpowie przed sądem za prowadzenie roweru w stanie nietrzeźwości oraz parkowanie w miejscu niedozwolonym. Za popełnione wykroczenia grozi mu wysoka grzywna, a sąd może dodatkowo orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne na okres od 6 miesięcy do 3 lat. W przypadku złamania tego zakazu grozi nawet 3 lata więzienia, bez względu na to, czy rowerzysta będzie trzeźwy, czy nietrzeźwy.
Pamiętajmy o przepisach!
- Jazda rowerem w stanie po użyciu alkoholu (0,2–0,5 promila) oraz w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) jest wykroczeniem i wiąże się z mandatem.
- Od 0,2 do 0,5 promila grozi 1000 zł mandatu, powyżej 0,5 promila – 2500 zł.
Dlaczego to takie ważne?
Alkohol spowalnia czas reakcji, zaburza koordynację ruchową, ogranicza koncentrację i powoduje błędną ocenę odległości oraz prędkości. Nawet na rowerze może to prowadzić do poważnych wypadków. Nietrzeźwy rowerzysta zagraża nie tylko sobie, ale też pieszym i innym uczestnikom ruchu.
🚴♂️ Apelujemy do wszystkich miłośników jednośladów: korzystajmy z rowerów odpowiedzialnie i trzeźwo!
Źródło KPP w Krapkowicach





