Connect with us

Hi, what are you looking for?

Wiadomości

„Czarna seria” u przewoźników zagranicznych. Kontrola inspektorów z WITD.

Podczas rutynowych czynności, prowadzonych 10 maja br. na punkcie kontrolnym w Reńskiej Wsi, inspektor z kędzierzyńsko – kozielskiego

„Czarna seria” u przewoźników zagranicznych.

Podczas rutynowych czynności, prowadzonych 10 maja br. na punkcie kontrolnym w Reńskiej Wsi, inspektor z kędzierzyńsko – kozielskiego Oddziału WITD w Opolu zatrzymał do kontroli najpierw pojazd węgierskiego przewoźnika, w którym opona w naczepie była uszkodzona w takim stopniu, że nie nadawała się do dalszej jazdy a następnie, pojazd należący do przewoźnika rumuńskiego, którego stan techniczny również nie kwalifikował do dalszej jazdy. Przeprowadzona kontrola stanu technicznego rumuńskiego pojazdu wykazała fatalny stan techniczny zarówno ciągnika siodłowego jak i naczepy. W ciągniku stwierdzono pęknięcia obu tarcz hamulcowych na osi kierowanej na całej ich szerokości, natomiast w naczepie uszkodzenie dwóch opon (widoczny uszkodzony kord opony na całym obwodzie). Ponadto stwierdzono inne naruszenia z ustawy o transporcie drogowym jak i z zakresu obsługi tachografów. W związku z powyższym w obydwu przypadkach zakazano dalszej jazdy do czasu usunięcia usterek. Wobec przedsiębiorców wszczęte zostały postępowania administracyjne zagrożone kwotą kary 7 050 zł, na kierujących nałożono mandaty karne w kwocie 500 zł. Za ujawnione nieprawidłowości odpowiedzialność poniosą również zarządzający transportem.

Źródło WITD Opole

1800
Advertisement
Advertisement

Może Ci się spodobać

Wiadomości

Tylko w ciągu jednego dnia policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali dwóch kierowców, którzy nie powinni wsiadać za kierownicę.

Wiadomości

Mimo obowiązującego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, 46-letni mieszkaniec powiatu nyskiego zdecydował się wsiąść za kierownicę

Wiadomości

W czwartek, 10 kwietnia br., inspektorzy z kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału opolskiej Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili

Wiadomości

Niestety, mimo wielu apeli, w dalszym ciągu zdarzają się kierowcy, którzy traktują drogę jak tor wyścigowy.