Connect with us

Hi, what are you looking for?

Wiadomości

Policjanci z Praszki wyjaśniają okoliczności dwóch zdarzeń drogowych z udziałem pijanych kierowców.

Kierowca ciężarowego mana miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu, a kierujący seatem altea „wydmuchał” ponad 2.5 promila

Policjanci z Praszki wyjaśniają okoliczności dwóch zdarzeń drogowych z udziałem pijanych kierowców, do których doszło w miniony piątek na drodze krajowej nr 42. Kierowca ciężarowego mana miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu, a kierujący seatem altea „wydmuchał” ponad 2.5 promila i kierował pojazdem pomimo orzeczonego zakazu. Przestępstwa te zagrożone są odpowiednio karą do 2 i do 5 lat więzienia.Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek (13 listopada) około godz. 11.50 w miejscowości Jaworek w przebiegi drogi krajowej nr 42. Z wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący ciężarowym manem 54-latek na prostym odcinku stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na prawe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu w związku z czym policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Kierujący ciężarówką nie doznał żadnych obrażeń ciała. Teraz odpowie za spowodowanie kolizji drogowej oraz kierowanie w stanie nietrzeźwym za co oprócz wysokiej grzywny i utraty prawa jazdy grożą 2 lata więzienia.
Do drugiego zdarzenia z udziałem tym razem aż trzech pojazdów doszło niespełna godzinę później na tej samej drodze w miejscowości Porąbki. Z wstępnych ustaleń policjantów, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia wynika, że na tył stojącego przed skrzyżowaniem z drogą krajową renaulta modus najechał seat altea. W wyniku zderzenia renault został wypchnięty na drogę krajową wprost pod jadącego ciężarowego mana z naczepą. Szczęśliwie kierująca modusem 41-latka oraz jej pasażer nie doznali żadnych obrażeń ciała.
Nic nie stało się również 60-letniemu kierowcy seata lecz policjanci od razu zauważyli, że może być nietrzeźwy. Badanie potwierdziło, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazał się, że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Teraz 60-latek usłyszy zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym oraz kierowania pojazdem mechanicznym w okresie obowiązywania zakazu. Oprócz wysokiej grzywny, nawet dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu 5-lat więzienia.
Pamiętajmy!• będąc pod wpływem alkoholu nasza uwaga jest rozproszona, a reakcje opóźnione;• nie potrafimy właściwie ocenić odległości, a wyobraźnia namawia do brawury;• mamy problemy z koordynacją ruchową, a zdolność szybkiego podejmowania decyzji zawodzi;• możemy być nadmiernie pobudzeni lub wręcz przeciwnie senni;• następują zmiany w postrzeganiu rzeczywistości i występuje podwójne widzenie.
To wszystko powoduje, że nie powinniśmy igrać z losem i absolutnie nie wsiadać za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu. Konsekwencje pijanych kierowców ponoszą nie tylko oni sami, ale również ich pasażerowie i inni uczestnicy ruchu drogowego. Wypadki spowodowane przez pijanych kierowców często są tragiczne w skutkach, w których cierpią niewinni ludzie. Nie bądź obojętny kiedy widzisz podejrzanie zachowującego się kierowcę.
Zareaguj, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i poinformuj nas o tym. Źródło KPP w Olesnie

1120
Advertisement
Advertisement

Może Ci się spodobać

Z ostatniej chwili

W środę 27 marca o godzinie 15:08 służby ratunkowe zostały zadysponowane do wypadku na trasie Opole- Krapkowice na DK45 w miejscowości

Z ostatniej chwili

Do zderzenia autobusu miejskiego z samochodem osobowym marki Audi doszło we wtorek 26 marca około godziny 16.15 na ulicy Kościuszki

Wiadomości

Wczoraj nyska drogówka zatrzymała kolejnego nietrzeźwego kierującego. 59-letni mężczyzna, kierując osobowym fordem miał blisko dwa promile

Z ostatniej chwili

Jedna osoba została poszkodowana w wyniku kolizji busa z samochodem osobowym na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich nr 401 i 458 w Obórkach.