Policjanci w służbie nierzadko spotykają się z sytuacjami wymagającymi zdecydowanych i szybkich działań. Tym razem do mł. asp. Wojciecha Stypińskiego i sierż. szt. Marcina Barana zgłosił się ojciec z 8-miesięcznym poparzoną dziewczynką.
Potrzebna była sprawna i bezpieczna eskorta do oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów szpitala. Policjanci na motocyklach, przy użyciu sygnałów uprzywilejowania przeprowadzili kierującego wraz z córką do medycznej placówki w Opolu, gdzie dziewczynce została udzielona pomoc lekarska.
14 kwietnia, policjanci ruchu drogowego, mł. asp. Wojciech Stypiński i sierż. szt. Marcin Baran pełnili służbę na motocyklach na terenie powiatu opolskiego. Około godz. 12:30, w trakcie ich patrolu w okolicach Turawy, podjechał do nich kierujący fordem. Przejęty mężczyzna poprosił ich o eskortę do szpitala. Okazało się, że jego 8-miesięczna córka wylał na siebie gorącą zupę i potrzebuje natychmiastowej pomocy lekarskiej.
W tej sytuacji, po uzgodnieniu z dyżurnym, policjanci przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych przeprowadzili eskortę przez kilka miejscowości do szpitala w Opolu.
39-latek wraz ze swoim 8-miesięcznym dzieckiem szybko i bezpiecznie dotarli do placówki medycznej, gdzie małej dziewczynce została udzielona pomoc medyczna.
Źródło KMP Opole