Remont żółtego mostu w Opolu to konieczność. Jest on już bowiem w fatalnym stanie technicznym. Pełno w nim dziur i uszkodzeń, przez które widać taflę Młynówki. To m.in. rezultat intensywnego użytkowania obiektu.
Po przebudowie mostek nadal będzie żółty
Przedsiębiorstwo Usługowo Produkcyjne Pom Sp. z o.o. z Krapkowic wygrało przetarg na generalny remont Mostu Zamkowego w Opolu.
– Zaproponowana przez tę firmę cena to niecałe 4,8 mln złotych – informuje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Umowa ma zostać podpisana w pierwszej połowie lutego i od tego momentu wykonawca będzie miał siedem miesięcy na realizację zadania. W budżecie Opola na remont tzw. żółtego mostku zarezerwowanych było 6 mln złotych. Do przetargu zgłosiło się osiem firm, oferty aż sześciu zmieściły się w zakładanej przez miasto kwocie.
Mostek jest dziurawy jak szwajcarski ser
Remont przeprawy to konieczność. Jest już ona bowiem w fatalnym stanie technicznym. Pełno w niej dziur i uszkodzeń, przez które widać taflę Młynówki. To rezultat intensywnego użytkowania obiektu. To właśnie spory ruch pojazdów przyczynił się do stopniowego pogarszania się stanu nawierzchni. Na trwałość konstrukcji wpływają dodatkowo niesprzyjające zjawiska atmosferyczne, takie jak mróz, deszcz czy śnieg. Wprawdzie Miejski Zarząd Dróg w Opolu co jakiś czas prowadzi mniejsze i większe naprawy mostu, ale efekt zawsze jest ten sam – po jakimś czasie ponownie pojawiają się w nim wyrwy i dziury.
Źródło www.nto.pl
Jeden z naszych czytelników nadesłał nam zdjęcia na którym widać jak na żółtym mostkiem jedzie autokar , który nie ma prawa tam jechać. Zdjęcie zostało zrobione 04.02.2025r o godzinie 14:47 i nadesłane na naszego redakcyjnego WhatsApp 720998997











