Connect with us

Hi, what are you looking for?

Wiadomości

61-latek zatrzymany za usiłowanie zabójstwa.. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Namysłowscy policjanci zatrzymali 61-latka, podejrzanego o usiłowanie zabójstwa swojego kolegi

61-latek zatrzymany za usiłowanie zabójstwa.. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Namysłowscy policjanci zatrzymali 61-latka, podejrzanego o usiłowanie zabójstwa swojego kolegi. Mężczyźni mieli razem spożywać alkohol, następnie pokłócili się. Podczas zatrzymania podejrzany był bardzo agresywny. Dodatkowo próbował przekupić interweniujących policjantów. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.


Do zdarzenia doszło 26 marca po południu, w jednej ze wsi w powiecie namysłowskim. 61-latek spożywał alkohol ze swoim kolegą w mieszkaniu. Następnie doszło między nimi do kłótni, podczas której podejrzany miał ugodzić nożem w brzuch 60-letniego kolegę. W chwili zdarzenia obaj mężczyźni mieli blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Na miejsce zdarzenia natychmiast udali się namysłowscy policjanci. Podczas zatrzymania, podejrzany miał grozić interweniującym policjantom, a gdy to nie przyniosło skutku, próbował przekupić funkcjonariuszy pieniędzmi, aby odstąpili od swoich czynności. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do jednostki policji w Namysłowie. Poszkodowanego z otwartą raną brzucha, pogotowie ratunkowe przetransportowało do szpitala w Brzegu, gdzie od razu trafił na stół operacyjny.

61-latek po wytrzeźwieniu usłyszał łącznie 3 zarzuty. Najcięższy to usiłowanie zabójstwa swojego znajomego. Kolejne to kierowanie gróźb i próba wręczenia korzyści majątkowej policjantom, aby odstąpili od swoich czynności. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące.

Zródło KPP Namysłów

4857
Advertisement
Advertisement

Może Ci się spodobać

Wiadomości

Kietrzańscy policjanci zatrzymali 41-latkę, podejrzaną o usiłowanie zabójstwa swojego znajomeg

Z ostatniej chwili

Sprawca i ofiara podczas imprezy trącili się ramionami. To rozwścieczyło Mateusza R.