Connect with us

Hi, what are you looking for?

Wiadomości

39-latek ukradł skarbonkę z pieniędzmi na cele charytatywne. Został zatrzymany przez prudnickich policjantów.

Prudniccy policjanci już chwilę po zgłoszeniu zatrzymali mężczyznę, który ukradł skarbonkę z pieniędzmi przeznaczonymi na leczenie chorego dziecka.

39-latek ukradł skarbonkę z pieniędzmi na cele charytatywne. Został zatrzymany przez prudnickich policjantów.

Prudniccy policjanci już chwilę po zgłoszeniu zatrzymali mężczyznę, który ukradł skarbonkę z pieniędzmi przeznaczonymi na leczenie chorego dziecka.

Funkcjonariusze w całości odzyskali skradzione mienienie i zwrócili właścicielowi. 39-letni mieszkaniec powiatu prudnickiego nie chciał wytłumaczyć swojego zachowania.

Wpadł na jednej z ulic Prudnika ze skarbonką w rękach.

Do tego zdarzenia doszło w sobotę (16 września), po godzinie 20:00 na terenie miasta. Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o kradzieży skarbonki z pieniędzmi na cele charytatywne. W skarbonce miało znajdować się 150 złotych. Pieniądze przekazywane przez klientów sklepu miały trafić na leczenie chorego dziecka.

Interweniujący na miejscu policjanci szybko ustalili tożsamość mężczyzny. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec powiatu prudnickiego. Mężczyzna już chwilę później został zatrzymany. Nie umiał wytłumaczyć w racjonalny sposób swojego zachowania.

39-latek za swój czyn został ukarany mandatem. Funkcjonariusze odzyskali w całości skradzione mienie, które zostało zwrócone właścicielowi.

Źródło KPP w Prudniku

954
Advertisement
Advertisement

Może Ci się spodobać

Wiadomości

Ponad 5000 przebadanych kierowców i w tym aż 33, którzy odważyli się na jazdę po alkoholu.

Wiadomości

Nietrzeźwi na drogach są zagrożeniem nie tylko dla siebie samych, ale przede wszystkim dla innych użytkowników dróg.

Wiadomości

W poniedziałek 6 maja  od wczesnych godzin porannych policjanci z brzeskiej drogówki przeprowadzili działania "Trzeźwy poranek”.

Wiadomości

Zatrzymany do kontroli 50-latek poruszał się na motocyklu bez uprawnień. Kontrola drogowa wykazała, że to nie pierwszy raz, kiedy mieszkaniec